Od kilku lat próbuję zrobić dla siebie sopelki, ale jakoś się nie udawało.
Wszystko, co do tej pory zrobiłam, znalazło swój dom.
W tym roku się udało!!! Tylko trzy, ale są :)
Do pracy użyłam:
- styropianowe bazy 12 cm,
- papier ryżowy w krateczkę od ITD Collection
- farby akrylowe, puder antyczny Cadence i farby kredowe
- konturówka biała Renesans
- pasta antyczna umbra Pentart
- lakier ultramat Bartek
- złomki do zawieszek
Pierwszy sopelek
Drugi sopelek
I trzeci sopelek
Pozdrawiam i do następnego!!!
Aga
Pięknie Ci wyszły te sopelki:)Fajny zawijas do zawieszania:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Te zawijasy, to mój mąż kupił gdzieś 2 lata temu 😉
UsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję 🙂
UsuńFantastyczne sopelki i cudowne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło! 😊😘
UsuńMistrzostwo świata! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńReniu, dziękuję Ci za ten komentarz 😘😘😘
UsuńŚliczne !!! Super zawijaskowy wieszaczek!
OdpowiedzUsuńAguś, dzięki za dobre słowo!
UsuńPrzepiękne sopelki - zawijas robi naprawdę dobrą robotę!!!
OdpowiedzUsuńOj, tak, zawijas tu pasuje! 😃
Usuń