Cześć wszystkim!
Wpadł mi w ręce zegareczek i go trochę zmieniłam, bo jakiś "biedny" był.
Dostałam zegarek jakiś czas temu - jest ciężki, chyba kamienny. Kolor mi się strasznie nie podobał i do tego miał jakieś żłobienia... postanowiłam, że przerobię go, by był bardziej mój.
Tu w wersji, w której był
A tu już mój ci on!
Zegarek zgłaszam do zabawy "Techniki: Decoupage" w Art Piaskownicy:
Wow!Niesamowity efekt....Nie mogę oczysków oderwać:)
OdpowiedzUsuńOch, dziękuję Ci pięknie Renatko :)
UsuńZa to teraz jest zdecydowanie "bogaty" :) Super metamorfoza, taka w Twoim stylu :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńO tak! Teraz jest bardzo Twój :) Pięknie wygląda i zdecydowanie dodałaś mu charakteru.
OdpowiedzUsuńPrawda, teraz jest taki bardziej mojszy ;)
UsuńJest przepiękny!!!
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne!
UsuńZegar wygląda jak + 1000 zł:D piękny jest:)
OdpowiedzUsuńŁoj, no aż tak drogo wygląda? ;)
Usuńpodoba mi sie w obu wersjach i obie wersje pasują do mojego kominka;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
:D
UsuńNiesamowita praca :) Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńO tak, teraz jest Twój, rewelacyjna przemiana ! Serdecznie pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :D ślę pozdrowionka!
UsuńNiesamowity!
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Dzięki! :D
UsuńJest nie do rozpoznania, wspaniała przemiana! :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie :)
UsuńEfekt przemiany niesamowity, super teraz wygląda :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, i mi się teraz podoba bardziej ;)
UsuńPiękna metamorfoza! Jakby zegar syrenki Arielki :)
OdpowiedzUsuńOch, aż się wzruszyłam - Ariel jest moją ukochaną bohaterką Disney'a! Ślicznie dziękuję! :D
Usuńjest przepiękny:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńz takiego niepozornego zegareczka ,takie cudo!!!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńCo za metamorfoza! Świetny, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAga!!! - bo mąż będzie zazdrosny!!! - jak Ty tak publicznie mówisz mój ci on - mój. A tak po prawdzie to rzeczywiście on jest teraz Twój (tak prawdziwie, bo włożyłaś w niego kawał serducha) - w klimacie w jakim tworzysz:). Ja niedawno kilka takich zegarów rozebrałam na części pierwsze - mam pewien plan, ale jeszcze muszę co nieco zdobyć do projektu:). Super wspaniała metamorfoza:). Kolejny raz brawo TY!!! Cieszę się, że dołączyłaś do zabawy i życzę powodzenia. Żeby było obiektywnie to mój ślubny będzie losował:) - ja bym była nieobiektywna, a chodzi przecież o zabawę co nie:). Ściskam serdecznie i pozdrawiam:).
OdpowiedzUsuńNo, Kasieńko, zaintrygowałaś mnie tym swoim pomysłem! Aż jestem bardzo ciekawa co Ty tam wymodzisz ;) Pozdrawiam i czekam na wyniki losowania!!!
Usuńśliczny jest po metamorfozie
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńTa piękna złota tarcza aż prosiła, żeby resztę też wzbogacić! Świetnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńŚliczne dzięki!
Usuńszaleństwo! zegarek nabrał charakteru i szyku!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńrewelacyjna metamorfoza, kocham takie przemiany. Szykowny, elegancki i romantyczny, lepiej być nie może.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza
Pięknie Ci dziękuję za te słowa. Pozdrawiam.
Usuń"Nowa szata" zegarka wygląda wspaniale i kto by pomyślał że to ten sam przedmiot - Aga, rzeczywiście Twój Ci on jest, taki szykowny, magiczny, trochę w stylu wiktoriańskim, prześliczna kolorystyka i to zwieńczenie w postaci chyba odlewu gipsowego - rewelacja. Gratuluję pomysłu i wykonania.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :-))) P.S. I zapraszam do mnie ;-)
Dzięki, dzięki! A zwieńczenie to odlew - jakoś taki łysy był by bez "korony" :D
UsuńI kolejne cudo!! :) pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Również ślę pozdrowienia!
UsuńA u Ciebie kolejna niesamowita metamorfoza ,piękny zegar!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Podziękowała :) pozdrowionka!!!
UsuńWspaniale go przerobiłaś!!! Teraz wygląda fantastycznie!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci kochana! :)))
UsuńNigdy bym nie powiedziała, że to ten sam zegarek. Cudowny!
OdpowiedzUsuńO, to super! Czyli zadanie wykonane prawidłowo :D
UsuńCudownie się prezentuje!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne! Pozdrawiam!
UsuńŚliczny:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.
OdpowiedzUsuńOj mój komentarz się nie opublikował 🙁 Pięknie przerobiony zegar. Twójci on, twójci 😀
OdpowiedzUsuńA to nie dobry chochlik jakiś pewnie zadziałał :D dziękuję za miłe słowo :)
UsuńZegar rewelacja!
OdpowiedzUsuńCudowna przemiana! Też mi się bardziej podoba teraz :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńJak udana metamorfoza. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuń<3
:D
UsuńTeraz zdecydowanie jest "bardziej nasz" :) znaczy Twój! no ale o styl chodzi. Przypomina mi jakiś barometr piękna ma tarczę, i po przeróbce wydobyłaś jej urodę :)
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne ;)
UsuńWoooow, jest świetny!
OdpowiedzUsuńNooo ta Twoja wersja powala na kolana :) Piękny jest on a Ty zdolniacha :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci dziękuję za miłe słowa :D
Usuń