Hejka wszystkim tu zaglądającym!
Dziś kolejne bombki. Tym razem nieco inne od tych, które robię zazwyczaj, ale w moim klimacie, czyli odpowiednio potraktowane, by miały nieco stary wygląd. Zapraszam!
Od jakiegoś czasu jestem zauroczona pracami Marty (sprawdźcie jej profil na Instagramie), która robi przecudne bombki (i nie tylko). Za jej pozwoleniem, mogłam zainspirować się jej dziełami i oczywiście zrobiłam bombki po swojemu, więc moje prace znacznie różnią się od tych, które robi Marta (zwłaszcza pod względem metody i umiejętności ich tworzenia). Ale je mam. Zobaczymy, jak te moje "staruchy" będą komponować się z cudeńkiem, które zamówiłam u Marty. Może uda im się zakumplować? :)
Do pracy użyłam:
- bombki styropianowe
- wyciski z masy plastycznej Das
- foremki silikonowe
- farby akrylowe
- pudry antyczne Cadence
- wosk bitumen Pentart
- bitumen w płynie Pentart
- konturówki Renesans i Pentart
- efekt rdzy Pentart (proszek+odczynniki)
- lakier ultramat i połysk Bartek
- brokat
- złomki
- kapsle od browarów
Jedna szara - duża
Jedna szara - średnia
Jedna beżowa - mała
Jedno beżowe serduszko
I jedna różowa - średnia, odrobinę spłaszczona z obu stron
A tu jużgrupowo
Do następnego!!!
Pozdrawiam: Aga.
Świetna bombkowa seria! Rzeczywiście nieco "inne" od tych, które zazwyczaj pokazujesz, ale równie piękne, dopracowane i mają charakterek :) Prace Marty od dawna znam i podziwiam, ciekawa jestem co tam zamówiłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ślicznie za te słowa. A co mogłam zamówić u Marty? Coś, co będzie wyjątkowe i śliczne!!! :)
UsuńTo takie małe dzieła sztuki:))piękne są:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, dziękuję i przesyłam pozdrowienia :)
UsuńNo powiem Ci-jestem zauroczona:))))przepiękne i niespotykane :)))absolutnie piękne:))))
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne, cieszę się, że przypadły Ci do gustu!
UsuńZupełnie inne od dotychczasowych, ale równie śliczne. Rdzawe kapsle to rewelacyjny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Pięknie dziękuję i również pozdrawiam! :)
UsuńDla mnie to takie bombkowe klejnoty. Piękne i z pomysłem. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Przesyłam pozdrowionka :)
UsuńPrzepiękne!! Jesteś mistrzynią w tym temacie!!!
OdpowiedzUsuńDzięki, kochana! ;)
UsuńJa również jestem pod wielkim wrażeniem! ;) Powiedz mi, gdzie się tego nauczyłaś? Masz talent kobieto :) Nie wiem czy sama potrafiłabym coś takiego zrobić. Fajnie, że opisujesz wszystko od początki, dzięki temu każdy może spróbować to wykonać. Powiem szczerze, że zainspirowałaś mnie do wykonania takiej dekoracji, jednak nigdy tego nie robiłam :) Twoje bombki muszę się rewelacyjnie prezentować na choince, wrzuć jakieś zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPaulino, dziękuję za miłe słowa. Ja samoukiem jestem, zatem podpatrywanie innych, metoda prób i błędów oraz eksperymentowanie to mój sposób ;) próbuj swoich sił! Powodzenia!!!
Usuń