Witam wszystkich, którzy tu zaglądają!
Oto bombki w postarzanym klimacie - chlapania, wyciski i delikatne kolory - obowiązkowe!
Do pracy użyłam:
- bombki styropianowe 8 cm
- papier ryżowy od ITD Collection
- farby akrylowe
- bitumen w płynie Pentart
- woski Pentart (chameleon, bitumen)
- foremki silikonowe i masa plastyczna szara Home Decor
- lakier połysk i ultramat Bartek
- złomki
Do zobaczenia!
Pozdrawiam: Aga.
Bardzo piękne, marzenie☺️ nigdy takiej bombki nie widziałam na żywo, na pewno jest cudowna.
OdpowiedzUsuńWiadomo, że zdjęcia nie oddają w pełni szczegółów, ale na pewno w realu jest to ładniejsze :)
UsuńŚliczne i klimatyczne jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńDzięki piękne!!!
UsuńŚliczne zdjęcia i śliczne bombki !!! Te wypukłe dekory i łańcuszek z wiorem cudnie zdobią te bombki :-)
OdpowiedzUsuńI mnie się te dekory podobają, a wyszły całkowicie przypadkowo, bo koncepcja była nieco inna, a w trakcie pracy, wiadomo, różnie bywa ;)
Usuńpiękne bombki zrobiłaś:)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńBombki są przepiękne:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję i również przesyłam pozdrowienia!
UsuńAdmiro todos tus trabajos, son alucinantes.
OdpowiedzUsuńSaludos
Gracias :)
UsuńŚwietne bombeczki :)
OdpowiedzUsuńDzięki!!!
UsuńJak zawsze wszystko śliczne 😍😍😍
OdpowiedzUsuńDzięki!!!
UsuńSłodziaki :) Piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki :)
UsuńWitaj Agnieszko.
OdpowiedzUsuńDawno nie zaglądałam na Tojegoi bloga... Ale myślałam, szczególnie o jednym z Twoich tutoriali z 2017.
Zebrałam już chyba wszystkie niezbedne materiały a zatem najwyższy czs wziąć się do pracy. Tak mi się zamarzyło serduszko z koronką, które postranowilam zrobić.
Nie ukrywam, że mam ogromną tremę, bo Tobie to robota pali się w rękach. Bez wysilku tworzysz arcydzieła. Ja też coś tam dłubię ale Tobie nie dorównam nigdy. Zresztą jak większość. I nie bądź skromna, bo swoją pracą i talentem zapewniłaś sobie pozycję niekoronowanej królowej rękodzieła.
Jak tylko uporam się z moimi zamiarami, to podzielę się moim sukcesem z Tobą.
Pozdrawiam. Nanet
Wzruszyłam się tym komentarzem. Takie słowa dają ogromną satysfakcję i motywują do dalszej pracy. Ale nie tylko - są potwierdzeniem, że kogoś mogłam zainspirować i przekazać mu choć odrobinę swojej wiedzy. Zatem prowadzenie tego bloga ma sens! To świetne uczucie. Dziękuję Ci za to!
UsuńA z tą królową to poszalałaś! Są w internetach takie asy, że się w głowie nie mieści, ja to tam w drugim, albo i trzecim szeregu jestem ;) ale i tak dziękuję za docenienie mojej pracy.
Z niecierpliwością czekam na efekty Twojej pracy! I więcej wiary w siebie - praktyka jest najważniejsza, kombinatoryka i popełnianie błędów. Trzymam kciuki!!!
Jak ja lubię takie postarzone prace.Cudeńka !. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam takie "pociochrane" rzeczy ;) pozdrawiam!
Usuń