Witajcie, kochani!
Macie ochotę zrobić sobie romantyczną, "skrzydlatą" dekorację? Jeśli tak, to zapraszam serdecznie do zabawy!
Wymaga to nieco cierpliwości, ale przyjemnie się to tworzy :D
Co będzie potrzebne?
- karton
- masa szpachlowa
- łyżeczka (lub packi do nakładania szpachli)
- czarna i biała farba akrylowa (lub kredowa)
- nożyczki
- nożyk do tapet
- pędzel zwykły i pędzel gąbkowy
- ramka
- lakier zabezpieczający pracę
- klej wikolowy do drewna
opcjonalnie
- preparaty do rdzy lub farby akrylowe w kolorach: pomarańczowy, czerwony, brązowy
- szablon
- szara farba akrylowa
To do dzieła:
1. Z kartonu wycinamy kształt skrzydeł
2. Na karton nakładamy masę szpachlową - od dołu do góry, nakładając górne warstwy na kawałki dolnych, robiąc z masy "łódeczki"
3. Po wyschnięciu masy (ok 12 godzin, ale zaleca się poczekać nawet do 24 godzin) malujemy skrzydła na czarno (farba akrylowa)
4. Następnie malujemy skrzydła na biało, nie musi być dokładnie (farba kredowa), trochę pędzelkiem, trochę pędzelkiem gąbkowym
5. Zabezpieczamy skrzydła lakierem
Jeśli jesteśmy zadowoleni, to może być to koniec naszej pracy. Możemy w tym momencie przykleić skrzydła do "pleców" ramki. Jednak jeśli jesteśmy rządni dalszej zabawy, to proponuję jeszcze odrobinę pracy.
6. Plecy ramki ozdabiamy szablonem - łatwiej będzie, jeśli zostawimy miejsce na skrzydła bez żadnych "ozdób" szablonowych - łatwiej je później przykleimy
7. Malujemy całość na szaro (farba kredowa z odrobiną wody)
8. Niewielką ilość białej farby nakładamy na pędzel (raz zwykły, raz gąbkowy) i przecieramy szybkimi ruchami płytę z szablonem
9. Lakierujemy całość
10. Możemy jeszcze się pobawić w dodanie efektu rdzy - w tym celu wykorzystujemy preparaty przeznaczone do tego, albo uzyskujemy bardzo zbliżony efekt za pomocą nakładania farb w odcieniach: brązu, pomarańczu i czerwieni. Pokażę Wam obie wersje:
Efekt rdzy uzyskiwany preparatami:
- nakładamy klej w miejscach, gdzie ma być widoczny efekt zardzewienia
- nakładamy w miejsce kleju proszek do efektu rdzy
- kropimy zaproszkowane miejsca odczynnikami do rdzy
- całość zabezpieczamy lakierem
Efekt rdzy uzyskiwany farbami:
- nakładamy kolejne warstwy farb na siebie: brąz, czerwień, pomarańcz
- na koniec nakładamy pomarańcz rozcieńczony z odrobinką wody
- kropimy pędzlem z brązową farbą gdzieniegdzie płytę
- całość zabezpieczamy lakierem
12. Płytę wkładamy w ramkę - gotowe
Pozdrawiam: Aga!
Jeśli czujesz się u mnie dobrze i podobają Ci się moje prace, będzie mi
niezwykle miło, gdy zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza, który
nie jest tylko statystyką blogową - jest dla mnie przede wszystkim
wsparciem mentalnym!
Bardzo klimatyczna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńU Ciebie zawsze można zobaczyć coś pięknego, i ta atmosfera wokół tego obrazu, zachwyt! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie! Przesyłam pozdrowienia!
UsuńWspaniała dekoracja :) Fajny kursik!!
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńWspaniałą dekorację przygotowałaś!
OdpowiedzUsuńSzczerze podziwiam, bo dla mnie to na razie czarna magia ;-)
E tam, zaraz czarna magia! Nie takie to straszne ;)
UsuńNo to jest majstersztyk, a nie tak jak ja wycięłam po prostu ze styropianu:(
OdpowiedzUsuńNie bądź dla siebie taka surowa! Każdy sobie radzi, jak potrafi. Ja bym nie wpadła na wykorzystanie styropianu ;)
UsuńAle pięknie Ci dziękuję, cieszę się, że się spodobały! Buziaki!
Kolejny świetny kursik, a efekt końcowy bardzo klimatyczny :)
OdpowiedzUsuńDzięki piękne! :D
Usuńświetne skrzydełka:)
OdpowiedzUsuńdzieki za kursik, zapisałam, kiedyś sie na pewno przyda:)
Super, cieszę się bardzo, że tutek się przyda nie tylko mi ;)
UsuńRewelacyjne! Bardzo klimatyczne, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję!
UsuńNietuzinkowa dekoracja i efekt piórek na skrzydłach jest niesamowity. Wielkie brawa :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńLubię Twoje tutoriale. Potrafisz "coś" wyczarować ze zwykłego kartonu :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę, dziękuję pięknie za miłe słowo!
UsuńUwielbiam Twoje tutoriale, pokazują ile trzeba włożyć pracy ,żeby powstało takie cudo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Kochana, wielkie dzięki za komentarz i pozdrawiam cieplutko!
UsuńRewelacyjna dekoracja :) Podziwiam jak zawsze ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGenialne! Aga jesteś studnią pomysłów! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJaka tam ze mnie studnia, raczej wiaderko ;) Do studni mi jeszcze brakuje, ale będę się starać! Pozdrawiam!
UsuńAktualnie nie mam czasu na takie dzieła, ale chętnie przeczytałam i popodziwiałam. :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wymyśliłaś z nakładaniem masy szpachlowej tak, żeby powstała faktura skrzydeł.
Nigdy nie widziałam takiej gąbki na patyku! :D Świetnie wygląda.
Napracowałaś się bardzo, ale efekt jest tego wart, chociaż chyba wolałabym skrzydła bez rdzy. ;) Z drugiej strony, to chyba zależy od wystroju pomieszczenia.
~Wer
Biłam się strasznie z tym czy tę rdzę jednak nałożyć czy nie, ale ostatecznie zdecydowałam, że było by zbyt mdło i właśnie do wystroju bardziej pasuje takie trochę pociapciane :D
UsuńMajstersztyk! Super to wygląda. Ja jakoś mam chyba dwie lewe ręce do takich cudów. Aga pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Madzia! :D
UsuńAch te Twoje prace :) No co tu pisać za każdym razem :) CUDNE SKRZYDŁA :) A te Twoje tutoriale są rewelacyjne. Przejrzyste i czytelne. Mam pytanko jaką wykorzystujesz masę szpachlową do szablonów? A co do foremek silikonowych?
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Dzięki śliczne za cudowne słowa!
UsuńDo szablonów używam Masy Szpachlowej Uniwersalnej DRAGON lub Gotowej Gładzi Szpachlowej FINISZ(w każdym budowlanym sklepie dostaniesz), a do foremek silikonowych to kleju na gorąco, choć teraz mam w planie zakupienie Masy samoutwardzalnej Martha Stewart
Kolejny kurs do wykorzystania :)Zastanawiam się tylko, czy ta masa nie jest zbyt ciężka? Myślę o nałożeniu jej z obu stron, by w dalszej kolejności przymocować je do pleców ... pewnej postaci...zapewne się domyślisz:)
OdpowiedzUsuńTrudno powiedzieć, bo to trochę zależy od wielkości i tego, jak grubo jest nałożona ta masa. Moje skrzydła były dosyć ciężkie, bo są duże, ale są proste (płaskie) i łatwo je było przykleić do tła, a u Ciebie to pewnie będą do anioła przymocowane, więc pewnie byś im nadała nieco łukowaty kształt i to może stanowić przeszkodę. Mam nadzieję, że choć odrobinę pomogłam. Pozdrawiam!
UsuńDziękuję za przemyślenia:)
UsuńBardzo proszę :D
Usuńfajna, kilmatyczna dekoracja:)
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowo:)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńFantastycznie i z klimatem !Pięknie! Dziękuję za udział w wyzwaniu CraftArt. Pozdrawiam -Gosia
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńExtra :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu CraftArt
Są przepikne :) Jestem pod wrażeniem Twojego zmysłu i wyczucia piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dzięki! Pozdrawiam gorąco!
UsuńŚwietny kursik,skrzydła przepiękne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :D przesyłam pozdrowionka!
UsuńPodoba mi się pomysł z wykorzystaniem masy szpachlowej :) Ja np. mam pastę strukturalną Pentartu (teoretycznie do robienia wypukłych wzorów z szablonów) ale średnio się sprawdza... natomiast przy tego rodzaju pracy powinna być niezła :) pomysł zapamiętam, dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :D
UsuńPiękna ozdoba i fajny, czytelny kursik:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i również pozdrawiam!
UsuńEstupendo trabajo.
OdpowiedzUsuńSaludos
:)
UsuńAguś, jak dla mnie świetny pomysł z tą masą szpachlową. Efekt jest niesamowity, pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie, bardzo mi miło! Pozdrowionka! :D
UsuńBrak słów jakie piekne skrzydła jestem zauroczona.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo i dziękuję! Pozdrawiam.
UsuńPięknie i pomysłowo! Zadziwiają mnie te preparaty do postarzania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Miło mi i dziękuję za ciepłe słowa! Pozdrawiam!
UsuńŚwietne są te skrzydła :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńPiękna dekoracja! w sam raz do romantycznej sypialni:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńWoooow.... bajeczny klimat
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się spodobał :)
Usuń